Wynika to z wielu ostatnich publikacji popularnych niemieckich mediów. Dirk Birgel, naczelny dziennika “Dresdner Neueste Nachrichten”, pisze o europejskiej euforii Polaków po wejściu kraju w poczet UE.
Dodatkowo, wspomina w swojej publikacji o unijnych subwencjach, z jakich korzystali Niemcy – przy bezsprzecznych osiągnięciach i wysiłku samych Polaków.
“Ale to wszystko niewiele znaczy, żeby nie powiedzieć – jest oczywiste – w świadomości polskiego społeczeństwa, które przecież wybrało nowy rząd. Tak było jeszcze przed falą imigracyjną, ale od tego momentu przybrało na sile” – pisze Birgel.
Z publikacji dowiedzieć się można również, iż zawsze należy ponieść cenę za korzystanie z bogactw Unii Europejskiej. W przypadku Polski jest to przedkładanie decyzji “rządu europejskiego” ponad te podejmowane przez wybierane władze państwa.
“Nie można po prostu się najeść i odejść od stołu głośno bekając” – pisze “Dresdner Neueste Nachrichten” sugerując, że UE ma prawo rozmieszczać uchodźców również w Polsce, traktując jej terytorium jako własne.
Jeden z bardziej znanych, opiniotwórczych tygodników – “Die Zeit” pisał, że “w Polsce rozgrywa się przewrót, a dziennikarze opozycyjni ostrzegają przed ‘pełzającym zamachem stanu”.
Niemcy zaznaczają, że: “na szczęście Polska nie jest tak zdemoralizowanym gospodarczo krajem jak Węgry Viktora Orbana”.
publiszer.pl