Były prezydent Czech, udzielił krótkiego wywiadu dla telewizji Echo TV, w którym podzielił się swoimi przemyśleniami na temat Grupy Wyszehradzkiej oraz przyszłości Europy.
Vaclav Klaus wyraził obawę, że demokracja w Europie zanika a przepaść między rządami krajów członkowskich a ich obywatelami jest coraz bardziej widoczna. W około 6 minutowej rozmowie, jako główny problem z jakim zmaga się kontynent wskazał masową migrację.
Masowa migracja współorganizowana przez europejskie elity polityczne oparta na multikulturalizm jest moim zdaniem głównym zagrożeniem dla Europy, społeczeństw europejskich i kultury europejskiej.
Głównym problemem jest to, że opinie ludzi z ulicy różnią się od opinii elit politycznych. Między nimi jest duża przepaść, a brak demokracji w Europie i Unii Europejskiej jest porażający.
Obawiam się, że żyjemy w świecie, w którym nie ma demokracji. Parlament Europejski jest tego dobrym przykładem, ponieważ w ogóle nie jest parlamentem. Nie ma prawdziwego dialogu między rządem a opozycją. Nie ma wolności słowa. Parlament Europejski jest po prostu żartem – oświadczył.
VOICEOFEUROPE.COM