Belgia: Premier rezygnuje ze stanowiska. Polityczne trzęsienie ziemi z imigracją w tle

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

Premier Belgii Charles Michel ogłosił we wtorek w parlamencie, że składa rezygnację. O swojej decyzji poinformował zaledwie kilka dni po tym, gdy rządzącą koalicję opuścił Nowy Sojusz Flamandzki, a jego apel o utrzymanie rządu nie spotkał się z poparciem.

Charles Michel stracił poparcie centroprawicowego Nowego Sojuszu Flamandzkiego (N-VA) po tym, jak poparł w ubiegłym tygodniu pakt migracyjny ONZ. 8 grudnia koalicję rządzącą – w ramach protestu przeciwko przyjęciu tego paktu – opuścił właśnie N-VA. Krótko po tym Michel ogłosił, że jego rząd funkcjonował będzie teraz jako gabinet mniejszościowy. Bez N-VA ma tylko 52 deputowanych. Poparcie dla paktu ONZ wyrażone przez Michela przyczyniło się też do gniewnych demonstracji w Brukseli. Premier przekazał, że o swojej informacji poinformował już króla Filipa. Król musi jeszcze ogłosić, czy akceptuje rezygnację.

Teraz rząd Belgii tworzą trzy partie – Ruch Reformatorski, Chrześcijańscy Demokraci i Flamandowie i Flamandzcy Liberałowie i Demokraci.

42-letni Charles Michel objął urząd w październiku 2014 roku po utworzeniu prawicowej koalicji. Stał się tym samym 38 najmłodszym premierem kraju od 1841 roku.

Pakt migracyjny ONZ

Ostatecznie pakt pod nazwą „Global Compact for Safe, Orderly and Regular Migration” podpisały delegacje 164 państw. Choć nie jest on wiążący, postuluje pewne ogólne zasady w sprawie migracji i ma na calu ułatwienie współpracy różnych państw na tej płaszczyźnie. Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres namawiał do poparcia dokumentu i zapewniał, że nie jest on w żadnym wypadku narzucaniem polityki migracyjnej. Skupiał się na humanistycznej stronie paktu, nazywając go „mapą drogową do powstrzymania cierpień i chaosu oraz przygotowania strategii współpracy, które będą służyć nam wszystkim”. Wyraził nadzieję, że państwa nieobecne na konferencji w przyszłości zdecydują się na poparcie tej inicjatywy.

Od lipca tego roku, kiedy przeciwko przyjęciu paktu opowiadały się tylko Stany Zjednoczone, amerykańskim dyplomatom udało się zbudować całkiem liczną koalicję. Na posiedzeniu ONZ w Maroku przeciwko porozumieniu opowiedziało się 14 państw (niektóre po prostu odmówiły udziału w konferencji). Oprócz USA i Polski, w gronie tym znalazły się także Australia, Holandia, Austria, Bułgaria, Węgry, Czechy, Dominikana, Chile, Łotwa, Słowacja, Estonia i Włochy.

WPROST.PL

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY