Okazuje się, ze celebrowanie Chanuki w Sejmie RP to za mało. Uroczyste obchody żydowskiego święta zostały też zorganizowane w rezydencji ambasadora RP w Waszyngtonie, gdzie we wtorek (4.12.2018) odbyło się przyjęcie wydane z inicjatywy ambasadorów Izraela Rona Dermera i Polski Piotra Wilczka. Zapalenie chanukowych świec połączono ze świętowaniem 70. rocznicy powstania Izraela i 100. rocznicą odzyskania niepodległości przez Polskę.
70. rocznicę powstania państwa Izrael i 100. rocznicę odrodzenia Polski świętowali goście zgromadzeni na wspólnym przyjęciu w rezydencji ambasadora RP w Waszyngtonie, wydanym z inicjatywy ambasadorów Izraela w USA @AmbDermer i Polski @AmbWilczek https://t.co/TAQk9YeRvH pic.twitter.com/QwouNuKIQZ
— Embassy of Poland US (@PolishEmbassyUS) 4 grudnia 2018
Podczas wystąpienia ambasador Wilczek powiedział, że Chanuka to „święta światła, zwycięstwa dobra nad złem, symbolizujące znaczenie kultury, zdolności do przekazania pamięci i doświadczeń od jednej generacji do następnej”. „Żydzi są integralną częścią tkanki polskiego społeczeństwa” – oświadczył ambasador RP i zapewnił, że „władze polskie zdecydowanie sprzeciwiają się wszelkim przejawom antysemityzmu, który jest wielkim złem”.
Ambasador Wilczek wezwał zgromadzonych na przyjęciu gości, żeby „spojrzeli ponad politycznymi podziałami i odwiedzili Polskę, aby zapoznać się z dokonaniami historyków, kuratorów wystaw, ośrodków badawczych, organizacji pozarządowych i przedstawicieli środowisk żydowskich” w Polsce w kwestii utrwalenia żydowskiego dziedzictwa i historii polskich Żydów.
Zarówno ambasador Wilczek, jak i występujący po nim ambasador Dermer zwrócili uwagę na nierozerwalne związki kulturowe, historyczne, społeczne, a nawet kulinarne (czego przykładem były żydowskie potrawy podawane podczas przyjęcia) Polaków i Żydów. Ambasador Dermer przypomniał, że zachowanie tożsamości kulturowej przez Polaków i Żydów pozwoliło obu narodom przetrwać mimo braku własnej państwowości.