Berlińscy studenci szkoły policyjnej muszą nauczyć się niemieckiego – braki językowe są tak duże, że wyciągnięto wobec szkoły konsekwencje.
Studenci mają się uczyć mniej angielskiego, a w zamian uczyć się… niemieckiego, aby nadrobić zaległości językowe. W stolicy jest oczywiście sens nauki języka angielskiego, można się potem porozumieć z wieloma turystami. Jednak należy skoncentrować się na języku niemieckim, ponieważ wielu studentów ma podstawowe problemy z jego nauką – powiedziała Tanja Knapp.
🇩🇪 Berlin. Mniej lekcji angielskiego w szkole policyjnej. Przyszli policjanci muszą wpierw nadrobić braki w języku niemieckim. Na 2500 studentów ok.40% ma pochodzenie migracyjne. “Fundamentalne trudności z pisownią, interpunkcją i składem tekstów pisanych”https://t.co/hA8p9N7W7M
— Adam Gwiazda (@delestoile) 27 listopada 2018
Policjanci tłumaczą, że wielu studentów szkoły policyjnej ma podstawowe problemy językowe, które są związane m.in. z pisownią, interpunkcją czy pisaniem tekstów. Zmiany będą wprowadzone od 1 marca.
Na 2500 studentów około 40 procent ma pochodzenie migracyjne – podkreśla Adam Gwiazda na Twitterze.
welt.de