W sieci pojawiło się szokujące nagranie, które przedstawia, jak francuska policja strzela w twarz jednemu z demonstrantów. Na filmie widać, że mężczyzna nie stanowił żadnego zagrożenia.
Nagranie pochodzi z protestu tzw. “żółtych kamizelek”. Demonstranci manifestują swój sprzeciw wobec podwyższania opodatkowania paliwa przez francuski rząd. Rządzący z miejsca skrytykowali protestujących, twierdząc, że manifestanci są gwałtowni i radykalni.
Komisja Europejska, TVN24, GW już to pokazujecie? Francuska policja strzela do demonstranta zupełnie bez powodu!!!! @Platforma_org może ktoś z was doniesie o tym? pic.twitter.com/hJwrj3wGO7
— Przemysław Dziedzic (@pirullo76) 20 listopada 2018
W związku z protestami, wydelegowano dodatkowe oddziały policji. Na jednym z nagrań w internecie widać, jak jeden z manifestantów zbliża się na odległość ok. 10 metrów do służb porządkowych i podnosi coś z ziemi. Gdy jednak mężczyzna chce się wycofać w jego stronę pada strzał. Nieznany działacz został raniony w twarz, a gumowy pocisk o kilka centymetrów minął jego oko i uszkodził (jedynie) policzek.
DORZECZY.PL
https://medianarodowe.com/autor-nowej-wersji-hymnu-banderowcow-wystapi-na-koncercie-w-lublinie-wszystko-przy-wsparciu-miasta/