Ostre słowa Hołdysa do prezydenta Ostrołęki: “Do końca swoich dni będziesz żył w grzechu śmiertelnym”. Będzie proces.

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

/ fot. wikipedia

Kilka dni temu Zbigniew Hołdys przeprowadził internetową transmisję, w której w ostrych słowach zaatakował prezydenta Ostrołęki Janusza Kotowskiego. Powodem była odmowa umieszczenia we wrześniowym repertuarze filmu “Kler” przez miejscowe kino.

Temu klerykowi katechecie z Ostrołęki mówię: będziesz jeszcze wdzięczny, jeśli się do tej wypowiedzi dostosujesz. Jeśli odpuścisz, ludzie nie zapomną. Ja będę pamiętał, będę zawsze mówił, że gnojujesz własne miasto, że niszczyłeś umysłowość własnego miasta, że nie wierzysz w siłę intelektualną tych ludzi, że ich obrażasz, masz ich za bałwanów. Oni ten film i tak obejrzą, ale nie u ciebie- grzmiał Hołdys.

Ty niszczysz kulturę w Ostrołęce do cna. Jesteś pisowcem, a co jest dla mnie strasznie przykre – jesteś absolwentem Akademii Teologii Katolickiej. Przy mojej wielkiej miłości do ludzi innych wiar, masz po prostu przeje…ne. Do końca swoich dni będziesz żył w grzechu śmiertelnym. Ludziom z Ostrołęki mówię: bądźcie dzielni, przyjeżdżajcie do Warszawy w razie czego, oglądajcie ten film- apelował.

W dniu dzisiejszym w Ostrołęce odbyła się ostatnia w tej kadencji sesja rady miasta. Pojawił się na niej również prezydent Kotowski. Okazuje się, iż odbiera on obraźliwe e-maile od ludzi, którzy naprawdę uwierzyli w to, iż to on podjął decyzję o usunięciu filmu “Kler” z repertuaru.

Teksty, oskarżenia, insynuacje czy opowieści, że prezydent Kotowski ręcznie steruje wszystkimi miejskimi instytucjami są głęboko przesadzone. Nie zdarzyło mi się, żeby kiedyś układać repertuar kina czy rozkład jazdy MZK czy przyznawać tory na naszym basenie. Przypisywanie mi tej roli jest zwykłym kłamstwem, powtarzanym wielokrotnie, aby niektórzy uwierzyli. I niektórzy uwierzyli, otrzymałem też kilka obelżywych e-maili, które ludzie mi przesyłali, dlaczego ja układam co ma być we czwartek w kinie, a co we wtorek. Ubolewam nad brakiem samodzielnego myślenia- tłumaczył Kotowski.

Prezydent zapowiedział również, iż przeciwko Zbigniewowi Hołdysowi wystąpi na drogę sądową.

niezalezna.pl

Zobacz także:

 

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY