Organizacje pozarządowe SOS Mediterranee i Lekarze bez Granic nie wiedzą gdzie wyładować pełen imigrantów statek. Na statu “Aquarius” znajduje się 130 osób.
Statek „Aquarius” to wspólna własność niemiecko – francuskiej organizacji SOS Mediterranee oraz Lekarze bez Granic (MSF). Obie organizacje oskarżyły libijską straż przybrzeżną o spowodowanie zagrożenia dla życia ludzi, ponieważ nie ostrzegła statu, że w pobliżu są łodzie z imigrantami. Przedstawiciele organizacji informowali, że inne statki na tym obszarze najwyraźniej zignorowały migrantów.
Imigranci zostali wyłowieni w dwóch miejscach koło wybrzeży Libii w zeszłym tygodniu. Malta z powodu dużej ilości imigrantów zdecydowanie odmówiła przyjęcia kogokolwiek. Włochy nie przyjmują statków z imigrantami, należących do organizacji pomocowych, ponieważ nowy rząd zmienił politykę imigracyjną. Ponadto rząd Włoch oskarżył wspomniane organizacje o to, że są „taksówkami dla przemytników ludzi”.
„Statki mogą nie chcieć reagować na sytuacje zagrożenia rozbitków, ponieważ obawiają się, że mogą utkwić [na morzu] i nie znaleźć bezpiecznego portu” – powiedział Aloys Vimard, koordynator projektu MSF na pokładzie „Aquariusa”.
Poprzednio „Aquarius” przewiózł ponad 600 imigrantów do Hiszpanii, gdy ich przyjęcia odmówiły Włochy i Malta. Aktualnie Hiszpania nie wyraziła zgody na przyjęcie nowych imigrantów. Włochy od 2014 roku przyjęły ponad 600 tysięcy migrantów, którzy wylądowali na włoskim wybrzeżu.
źródło: euroislam.pl