Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej alarmuje, że wzrasta ilość fałszywych dokumentów podróży, zwłaszcza ukraińskich praw jazdy, zatrzymywanych na podkarpackim odcinku polskiej granicy.
Przyjdź na Marsz Powstania Warszawskiego. Oddaj hołd bohaterom! 1 sierpnia godz. 17:00 Rondo Dmowskiego
Jak informuje portal Nowiny24.pl, od początku tego roku na podkarpackich przejściach granicznych funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali już ponad 120 fałszywych praw jazdy. To 3,5 raza więcej, niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Ponadto, ujawniono ponad 80 fałszywych dowodów rejestracyjnych i 40 ubezpieczeń OC. Coraz częściej spotykane są też fałszowane zaświadczenia ADR, uprawniające kierowców do przewozu niebezpiecznych materiałów.
– Obywatele Ukrainy fałszują te dokumenty, aby móc m.in. pracować w Unii Europejskiej jako zawodowi kierowcy – powiedziała mjr SG Elżbieta Pikor, rzecznik BiOSG, cytowana przez Nowiny24.
Tylko w tym tygodniu Straż Graniczna zarejestrowała kilka takich przypadków. W pierwszym, 23-letni Ukrainiec, któremu na Ukrainie policja zabrała prawo jazdy, kupił sobie nowy, podrobiony dokument. Inny młody mężczyzna z Ukrainy, który chciał pracować w UE jako zawodowy kierowca, miał sfałszowane prawo jazdy. W Korczowej wpadł z kolei ukraiński kierowca z podrobionym ubezpieczeniem OC.
Najwięcej zatrzymań fałszywych dokumentów podróży ma miejsce na przejściach granicznych w Korczowej i Medyce.
Wcześniej informowaliśmy o innych tego rodzaju przypadkach. Na początku ub. roku Bieszczadzka Straż Graniczna rozbiła szajkę, która pomagała Ukraińcom nielegalnie wjechać do Polski i otrzymać stały pobyt, a nawet obywatelstwo, na podstawie sfałszowanych dokumentów rzekomo potwierdzających polskie pochodzenie, m.in. Kart Polaka. Pomagali im też wyjeżdżać do innych krajów UE.
Z kolei w maju 2017 roku na przejściu granicznym w Medyce funkcjonariusze Straży Granicznej ujawnili podrobiony łotewski dowód osobisty oraz paszport z podrobionymi stemplami cypryjskiej i estońskiej kontroli granicznej. Dokumentami posługiwali się obywatele Ukrainy, którzy chcieli wjechać do Polski. Wcześniej, w świąteczny weekend w kwietniu ub. roku polscy pogranicznicy zatrzymali 5 obywateli Ukrainy, którzy posługiwali się paszportami z podrobionymi stemplami kontroli granicznej.