Kolejna strzelanina na imigranckim blokowisku we Francji. Tym razem zdarzenie miało miejsce w Montpellier. Zatrzymano jedną osobę.
Strzelanina miała miejsce wczoraj w południe. Około godziny 19:99 sytuacja była już pod kontrolą służb, a na miejsce zjawiło się setki policjantów.
Funkcjonariusze interweniowali na blokowisku Gely ws. transkacji narkotykowej. Kiedy policjanci wkroczyli do akcji zostali ostrzelani z kałasznikowa.
🇫🇷 Montpellier. Policjanci interweniujący na imigranckim blokowisku Gély w sprawie transakcji dilerów narkotyków zostali ostrzelani z kałasznikowa. Dzielnica została otoczona przez BRI (wydział ds gangów), znaleziono kilkanaście łusek. 1 osoba zatrzymanahttps://t.co/6TuIZr0tQn
— Adam Gwiazda (@delestoile) 17 lipca 2018
Służby ostrzelano w trakcie przeszukiwania mieszkania, w którym doszło do transkacji pomiędzy dilerami. Mężczyzna, który celował do policjantów “cudem nie zabił funkcjonariusza” – piszą francuskie portale. Na miejscu znaleziono kilkanaście łusek.
Jedną osobę zatrzymano w związku ze sprzedażą narkotyków. Mężczyzna, który ostrzeliwał policjantów jest nadal poszukiwany.
Francuska policja całe zdarzenie komentowała na Twitterze. Już około 18:00 ogłosiła na Twitterze, że sytuacja jest pod kontrolą. Poproszono również o pozwolenie policji na działanie i nieprzeszkadzeni w prowadzonych czynnościach.
[#Actu] Intervention de police en cours à la cité Gély #Montpellier. Situation sous contrôle. Evitez le secteur. Laissez travailler les forces de l’ordre. pic.twitter.com/xi0aNoJK9A
— Police nationale 34 (@PoliceNat34) 17 lipca 2018
Dzielnica została otoczona przez BRI, czyli francuski wydział ds. gangów.
france3-regions.francetvinfo.fr