Dzisiaj, około 2 w nocy w okolicy Pasłęka rozbił się Mig-29 Sił Powietrznych. Pilot katapultował się, lecz niestety nie przeżył.
Samolot należał do 22 (Nr boczny 4103) Bazy Lotnictwa Wojskowego w Malborku. Rozbił się we wsi Sakówko, tj. około pół kilometra od zabudowań mieszkalnych, podczas nocnych lotów ćwiczeniowych.
Dziś ok 2 w nocy w okolicy Pasłęka rozbił się Mig-29 Sił Powietrznych. Nr boczny 4103 z 22 BLT z Malborka. Pilot katapultował się, lecz niestety nie przeżył. pic.twitter.com/fJS3qAq6EN
— MariuszMarszałkowski (@MJMarszalkowski) 6 lipca 2018
To pierwsza śmiertelna strata w polskim lotnictwie wojskowym od 2010 i drugi utracony MiG-29 w naszej historii.
Przed 2 w nocy rozbił się polski MiG-29. Pilot zginął. To pierwsza śmiertelna strata w polskim lotnictwie wojskowym od 2010 i drugi utracony MiG-29 w calej historii WLOP/SP RP. pic.twitter.com/f6RQYvxOtk
— militarium.net (@Militarium) 6 lipca 2018
Jak oceniają wstępnie eksperci Pilot katapultował się na zbyt małej wysokości i przy dużej prędkości spadania. Jego ciało znaleziono 200 m o wraku myśliwca.
Specjalna komisja zbada przyczyny katastrofy.
rp.pl