10 tys. osób podpisało się pod petycją dotyczącą przeprowadzenia referendum w sprawie zachowania Pomnika Katyńskiego w dotychczasowym miejscu. Dokument został złożony we wtorek w Urzędzie Miasta Jersey przez Sławomira Plattę.
Zgodnie z zarządzeniem wydanym przez burmistrza miasta Stevena Fulopa, które zatwierdziła w połowie czerwca Rada Miejska Jersey City Pomnik Katyński ma zostać przesunięty około 60 metrów od dotychczasowej lokalizacji z ulicy York w pobliże nabrzeża rzeki Hudson. Decyzja ta zyskała akceptację Komitetu Pamięci Zbrodni Katyńskiej oraz twórcy pomnika – Andrzeja Pityńskiego. Wielu Polaków mieszkających za oceanem sprzeciwia się temu postanowieniu lokalnych władz i dlatego podpisali się oni pod petycją.
>>Czytaj także: Ks. Isakowicz-Zaleski: “Gdyby zdewastowano synagogę, Michnik z Sorosem rozpętaliby medialne piekło”
Zgodnie z amerykańskimi przepisami tego typu petycje mogą być składane przez osoby, które są mieszkańcami danego miasta (w tym wypadku Jersey City) i są zarejestrowanymi wyborcami. Dzięki mobilizacji i działaniom podjętym przez Polonię amerykańską pod petycją oprócz Polaków mieszkających w Jersey City podpisało również wiele osób nie mających polskich korzeni.
Jak ocenia Vernon Richardson – doradca radnego miejskiego Jersey City Michaela Yuna, który opowiedział się za pozostawieniem Pomnika Katyńskiego w dotychczasowym miejscu – referendum, jeśli zostanie zorganizowane, będzie największym tego typu głosowaniem w historii stanu New Jersey.