Grzywna za... autograf Roberta Lewandowskiego? Takie rzeczy tylko w Rosji

Spośród piłkarzy polskiej reprezentacji największą euforię wśród kibiców wzbudza największa gwiazda Kadry, Robert Lewandowski. Tuż po otwartym treningu polskich piłkarzy w Soczi jedna za fanek za wszelką cenę chciała uzyskać autograf od Lewego. Udało jej się, ale teraz może mieć kłopoty.

O sprawie pisze rosyjska gazeta “Komsomolskaja Prawda”. Do zdarzenia doszło tuż po zakończeniu otwartego treningu polskiej Kadry w Soczi. Jedna z rosyjskich fanek nie miała przy sobie żadnego notesu, ani kartki, ale tak bardzo chciała uzyskać autograf od Roberta Lewandowskiego, że podsunęła mu… własny paszport.

Kobieta będzie musiała teraz wymienić dokument, i – jak pisze “Komsomolskaja Prawda” – najprawdopodobniej czeka ją grzywna za zniszczenie paszportu.

Tymczasem polska reprezentacja czyni już ostatnie przygotowania do pierwszego meczu na Mundialu, który przeciwko Senegalowi zostanie rozegrany już w najbliższy wtorek.