Ponad 300 Kozaków zamierza patrolować ulice Rostowa nad Donem w czasie piłkarskich mistrzostw świata. Celem patroli jest przeciwdziałanie nieprzyzwoitych zachowaniom homoseksualistów. Kozacy mają jednak nie używać nahajek, ale, w razie potrzeby, powiadamiać policję.
W Rosji żyje ok. 140 tys. osób deklarujących narodowość kozacką. Ok. 90 tys. mieszka w obwodzie rostowskim. Kozacy ochraniali już ligowe mecze piłkarskie, a kilka tygodni temu pałkami i nahajkami rozpędzili w Rostowie manifestację przeciwników Władimira Putina.
Ksiądz ostro o Paradzie Równości: “Są ofiarami, pożytecznymi idiotami”
Przedstawiciele tego ludu są w większości wychowani w tradycyjnym, prawosławnym duchu. W czasie mundialu zamierzają patrolować ulice Rostowa w poszukiwaniu obscenicznie zachowujących się homoseksualistów. W przypadku zauważenia czegoś niewłaściwego mają zawiadamiać policję.
Rosyjscy kibice znani są z agresywnego zachowania z okazji meczów piłkarskich. Z tego powodu niektóre zachodnie państwa przestrzegają swoich obywateli przed wyjazdem na mistrzostwa.
W Rostowie nad Donem rozegranych zostanie pięć spotkań mundialu. Będą to cztery mecze grupowe (m.in. Urugwaj – Arabia Saudyjska i Brazylia – Szwajcaria) oraz jeden w 1/8. W tym ostatnim może wystąpić reprezentacja Polski.