Prezydent Francji, Emmanuel Macron kolejny raz negatywnie odniósł się polityki rządu Merkel. Tym razem krytykę pod adresem Niemiec odnotowała agencja dpa.
Macron zarzucił niemieckim politykom, że prowadzą zbyt rygorystyczną politykę oszczędnościową – według niego Merkel brakuje odwagi do reformowania Unii Europejskiej. Prezydent Francji odniósł się do Niemiec kiedy przyjmował nagrodę im. Karola Wielkiego.
Polityk podkreślał w przemowie, że Niemcy uprawiają “fetyszyzm” w kwestii nadwyżki budżetowej i handlowej. Zaznaczył, że Unia Europejska musi iść naprzód. A, żeby to zrobić trzeba uwolnić się od także od tego, co dotąd uważano za tabu.
Czytaj więcej: Der Spiegel: “Pod rządami Merkel Niemcy schodzą na pobocze światowej polityki”
Jednak nie tylko francuski polityk krytykuje niemieckich polityków. Niedawno “Der Spiegel” napisał, że Niemcy pod rządami Merkel ustępują pola w światowej polityce. Gazeta podkreśliła, że to właśnie Francja na czele z jej prezydentem wychodzi na pierwszy plan.
Pod rządami Angeli Merkel Niemcy schodzą na pobocze światowej polityki, ustępując pola Francji Emmanuela Macrona w czasie, gdy za prezydentury Donalda Trumpa świat stał się bardziej niebezpiecznym miejscem – podkreślił “Der Spiegel” w najnowszym wydaniu.
Już teraz kanclerz zapowiedziała, że jej rząd będzie chciał porozmawiać z rządem francuskim, co po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE powinno się znaleźć w unijnym budżecie i ewentualnie jakich dodatkowych zabezpieczeń potrzebuje strefa euro.
forsal