Aktorka odmawiając przyjęcia nagrody stwierdziła, że nie chce występować na tej samej scenie co prezydent Benjamin Netanjahu.
Steinitz stwierdził, że gwiazda kina powinna przeprosić Izrael za swoje zachowanie. – Krytykowanie Izraela nie jest antysemityzmem. Bojkotowanie Izraela ma w sobie elementy antysemityzmu – stwierdził polityk.
Czytaj także: MSZ Izraela atakuje Polskę: “Jest na szczycie krajów europejskich w eksterminacji Żydów”
Jego zdaniem bojkot osoby prezydenta Netanjahu jest jednoznaczny z bojkotem całego państwa.
Portman podkreślała, że jej decyzja o nieodbieraniu nagrody była podyktowana niechęcią wobec działań konkretnych polityków, a nie całęgo państwa. – Ponieważ troszczę się o Izrael muszę występować przeciwko przemocy, korupcji, nierówności i nadużyciom władzy – stwierdziła aktorka.
Natalie Portman sama wywodzi się z żydowskiej rodziny oraz posiada podwójne amerykańsko-izraelskie obywatelstwo.