Do niecodziennej sytuacji doszło podczas wczorajszego wtorkowego spotkania Donalda Trumpa i Emmanuela Macrona. Trump podczas powitania podszedł do prezydenta Francji i zaczął strzepywać łupież z jego marynarki.
Spotkanie zaczęło się w sposób normalny. Trump stwierdził, że wielkim zaszczytem jest dla niego możliwość spotkania z prezydentem Francji. W pewnym momencie stwierdził jednak, że łączą go z nim szczególne relacje. Po tych słowach odwrócił się od dziennikarzy w stronę Macrona i zaczął strzepywać łupież z jego marynarki.
Czytaj take: Lekarka Alfiego Evansa: W Polsce takie dzieci objęte są opieką
“Zdejmę ten łupież. Musimy uczynić go doskonałym” – mówił w trakcie tej niecodziennej sytuacji.
“W historii dyplomacji kierowane do Baracka Obamy aluzje Bronisława Komorowskiego o konieczności sprawdzania wierności żony zostały jednak przebite” – napisał na Facebooku dziennikarz Polsat News 2 Witold Jurasz.
Internauci szybko podłapali, że zachowanie Trumpa może być rodzajem “zemsty” za to jak Macron podczas jednego ze spotkań witał się z Trumpem.
DORZECZY