Z powodu rosyjskich ćwiczeń floty bałtyckiej zamknięto część polskiej strefy odpowiedzialności na Morzu Bałtyckim. Rosyjskie ministerstwo obrony twierdzi, że są to ćwiczenia “według scenariusza K-2 zakładającego strzelania bojowe”. Reszty szczegółów nie podano.
Flota będzie wykonywała swoje ćwiczenia aż do szóstego kwietnia, a w niej znajdą się trzy korwety typu Stierieguszczij i okręt patrolowy Jarosława Mudry. Okręty niedługo przeprowadzą strzelanie do celów morskich i powietrznych. Pojawi się symulacja okrętu podwodnego i ćwiczenie ataku. Nie znamy jednak dokładnych miejsc, gdzie odbędą się ćwiczenia i nie wiemy kiedy i gdzie dokładnie pojawiać się będą okręty.
Jak się okazuje Polska nie może zakazać takich ćwiczeń, ponieważ są to wody międzynarodowe. Jednak teren ten, to strefa odpowiedzialności konkretnego państwa i w tym miejscu Polska jest odpowiedzialna za ruch i bezpieczeństwo na wyznaczonym przez Rosję terenie. Wyznaczono na nim obszar o nazwie “Rosja-2”.
źródło: tvn24
zobacz także: Ponad 76 proc. głosowało na Putina