Jarosław Kuźniar, znany dziennikarz portalu Onet, dawniej związany z telewizją TVN postanowił przedstawić autorską definicję pojęcia “antysemita”. Okazuje się, że już nie chodzi wcale o żadną nienawiść do Żydów, tylko o… posłuszeństwo państwu Izrael.
Zaskakująca teza Kuźniara padła w prowadzonym przez niego porannym programie emitowanym w sieci za pośrednictwem portalu Onet. Materiał jest realizowany w mobilnym studio, którym jest specjalnie wyposażony samochód prowadzony ulicami Warszawy przez Kuźniara. W każdym odcinku na fotelu pasażera zasiada inny gość, z którym jest prowadzona rozmowa.
W jednym z ostatnich odcinków gościem była Anne Applebaum, publicystka „The Washington Post”, a prywatnie żona byłego ministra MSZ Radosława Sikorskiego. Tematem wiodącym był oczywiście kryzys dyplomatyczny pomiędzy Polską a Izraelem.
Nie mogło przy tym zabraknąć wątku rzekomego antysemityzmu, którego w Polsce – zdaniem Kuźniara – jest więcej, niż mogłoby się nam wydawać. Z kolei zdaniem Applebaum, trwający od tygodni atak Izraela na Polskę obudził wśród naszych rodaków “demony antysemityzmu”.
Jakby tego było mało, to Jarosław Kuźniar pokusił się nawet o próbę zdefiniowania pojęcia “antysemityzm”. Chyba nie był to najlepszy pomysł. Jak się okazuje, zdaniem dziennikarza Onetu, antysemitami są ci, którzy “mówią, że nie będą robili tego co każe im państwo Izrael”. Z taką oceną zgodziła się Applebaum.