Izraelskie media poinformowały dzisiaj, że jeśli w Polsce zostanie wprowadzona nowelizacja ustawy o IPN, w której wprowadzono kary za używanie sformułowań “polskie obozy śmierci”, to Izrael oskarży Polskę o… negowanie Holocaustu. Większość posłów w izraelskim parlamencie popiera taki krok.
61 deputowanych w 120-osobowym Knesecie popiera projekt ustawy, na mocy której Polska zostałaby oskarżona o negowanie Holokaustu, jeśli przyjmie nową ustawę o IPN. Projekt popierają posłowie rządzącej koalicji i część opozycji – pisze dziś “Jerusalem Post”.
Nowelizacja polskiej ustawy o IPN przewidywała m.in. wprowadzenie kar za używanie sformułowania “polskie obozy śmierci”. To bardzo nie spodobało się przedstawicielom Izraela. Polską ustawę potępił premier tego państwa Benjamin Netanjahu, a także Anna Azari, ambasador Izraela w Polsce, która ogłosiła to stanowisko podczas uroczystości z okazji wyzwolenia niemieckiego obozu śmierci w Auschwitz.
Nie chce mi się wierzyć, że jest to prawdziwa informacja. – powiedział wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, cytowany przez RMF FM. Jeżeli by się tak stało, to by oznaczało, że w opinii izraelskich polityków jednak były polskie obozy śmierci i Polacy są współodpowiedzialni za Holokaust. Mam nadzieję, że tak się nie wydarzy, bo historia była inna – podkreślił wiceminister. Nie było żadnych polskich obozów śmierci, tylko Polska była okupowana i na terenie okupowanej Polski, Niemcy zorganizowali obozy koncentracyjne“- dodał.
rmf24.pl
Zobacz też