W ostatnich dniach odnieść można wrażenie, iż hasło “PIS – PO to jedno zło” staje się coraz bardziej wyraziste. Jadwiga Emilewicz, minister przedsiębiorczości i technologii przyznała dziś na antenie RMF FM, iż w przeszłości należała do Platformy Obywatelskiej.
Minister Emilewicz przedstawiła plan walki ze smogiem. Okazuje się jednak, iż premier przeznaczył na to jedynie 170 mln zł.
– Niech się pani nie gniewa, ale te pieniądze nie wystarczą nawet na pensje dla urzędników – skomentował prowadzący, Robert Mazurek
– Te pieniądze wystarczą na walkę z ubóstwem energetycznym, a to jest podstawowy cel, któremu chcemy się poświęcić w tym roku. Co to znaczy: chcemy przestać rozdawać pieniądze tym, którzy brali je przez ostatnie 6-7 lat – przekonywała minister
Mazurek odniósł się również do kwestii poruszanych między innymi przez “Gazetę Polską”. Chodzi tu o skład obecnego rządu i obecność polityków o lewicowo- liberalnych poglądach. Na pytanie o przynależność do Platformy Obywatelskiej minister Emilewicz odpowiedziała krótko i na temat:
Tak, należałam do Platformy.
Najpierw się dowiadujemy, że nie będzie tanio, że za to zapłacimy, że czyste powietrze kosztuje.
Następnie pada pytanie:
– Należała Pani do Platformy?
Jadwiga Emilewicz – Minister przedsiębiorczości i technologii
– Tak
Dziękuję za uwagę
Całość https://t.co/REqhwy3Qrc pic.twitter.com/zHlutqmzMz— PikuśPOL (@pikus_pol) 18 stycznia 2018
Tego nie wiedziałem: kolejny minister rządu Morawieckiego okazuje się byłym Platformersem, a zastępcy – też z okresu rządu PO albo z banków. Jaki pan taki kram. https://t.co/RWcopKhcSJ
— Krzysztof Bosak (@krzysztofbosak) 18 stycznia 2018
–Tego nie wiedziałem: kolejny minister rządu Morawieckiego okazuje się byłym Platformersem, a zastępcy – też z okresu rządu PO albo z banków. Jaki pan taki kram.- skomentował sprawę Krzysztof Bosak.
wpolityce.pl
Zobacz także: