Nowy premier Mateusz Morawiecki udał się do Brukseli na dwudniowy szczyt Unii Europejskiej. Nowy szef polskiego rządu na spotkaniu z dziennikarzami poruszył m.in. temat kryzysu migracyjnego.
Podczas dwudniowego szczytu w Brukseli Morawiecki ma się spotkać m.in. z przywódcami Grupy Wyszehradzkiej, a także z szefem Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem i prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Być może dojdzie także do rozmowy z kanclerz Niemiec Angelą Merkel.
Podczas spotkania z dziennikarzami Morawiecki wspomniał o kryzysie migracyjnym. Przyznał, że jego rząd będzie podtrzymywał dotychczasowe stanowisko Polski. To jest bardzo ważne, bo jesteśmy dzisiaj na takim zakręcie w rozumieniu podejścia polityki w sprawie uchodźców. To bardzo mnie cieszy, że to nasze podejście znajduje coraz większe zrozumienie w Brukseli. – stwierdził Morawiecki.
Wiem, że premier Grecji cały czas ma inne spojrzenie na te tematy, my wskazujemy na to, że (…) warto jest wkładać istotne pieniądze, zauważalne, w pomoc uchodźcom na miejscu. Ta pomoc jest dużo bardziej efektywna tam na miejscu. – dodał Morawiecki.
My włożyliśmy 50 mln euro, czyli bardzo dużą kwotę, we współpracę w ramach Europejskiego Banku Inwestycyjnego i ponad 7 mln euro we współpracę głównie w północnej Afryce – Libia i inne państwa północnej Afryki. – przypomniał.
tvp.info