Po raz kolejny okazuje się, że roszczenia żydowskie nie są antysemickim wymysłem, ale realnym problemem. Świadczy o tym chociażby ostatnia wypowiedź Colette Avital,przewodniczącej Organizacji Ocalałych z Holokaustu i członka zarządu Światowego Kongresu Żydów.
–Od lat staramy się przekonać polskie władze do uregulowania kwestii zwrotu mienia, co się do tej pory nie udało. Fakt, że zgodziłeś się wziąć udział w wydarzeniu współorganizowanym przez kogoś, kto zaprzecza ważności naszych próśb, legitymizuje tylko jego słowa i pracę. To krzywdzi garstkę żyjących ocalonych, którzy wciąż mają nadzieję na sprawiedliwość- tłumaczy Avital.
Chodzi tu o osobę Yehiela Hilika Bara, wiceprzewodniczącego Knesetu, i jego udział w konferencji “Pamięć i nadzieja”, zorganizowanej przez przez środowiska katolickie związane z Radiem Maryja. Avital wyraziła oburzenie, iż Bar bierze udział w wydarzeniu, które jest współorganizowane przez Jonnego Danielsa. Jej zdaniem Daniels jest człowiekiem, którego działania i motywy są mocno podejrzane.
Sam Bar uważa jednak, iż jest dumny ze współpracy z Danielsem. Dodał, iż nie widzi nic złego w braniu udziału w wydarzeniu, w którym obecni są przedstawiciele polskiego rządu.