La Civiltà Cattolica (21.10-4.11 2017 roku), prestiżowe pismo rzymskich jezuitów, opublikowało niedawno artykuł wychwalający postać Marcina Lutra. Czytamy tam między innymi, iż niemiecki herezjarcha nie był heretykiem, ale… autentycznym reformatorem.
-Tezy z Wittenbergi to nie wyzwanie, nie rebelia przeciw autorytetowi, lecz propozycja odnowy proklamacji Ewangelii, w szczerym pragnieniu reformy w Kościele- przekonuje ojciec Giancarlo Pani.
Roberto de Mattei, włoski historyk i watykanista, zauważył interesującą rzecz. La Civiltà Cattolica od początku zajmowało krytyczne stanowisko wobec protestantyzmu, a w pierwszym numerze pisma, z 6 kwietnia 1850, ukazał się tekst “Polityczny racjonalizm włoskiej rewolucji”. Jego autor, ojciec Mattero Liberatore, uznał wówczas protestantyzm za źródło wszystkich nowożytnych błędów.
Mattei zwraca również uwagę na tekst z 1917, “Luter i luteranizm”, który ukazał się w 1917 roku, na 400- lecie reformacji.
– Pod wygodnym pretekstem realizowania wymogów Pisma, które jako jedyne zawiera słowo Boże, wszczął wojnę z teologią scholastyczną, tradycją, prawem kanonicznym, wszystkimi ustanowieniami i wskazaniami Kościoła i soborów; a na miejsce tych pobożnych i czcigodnych rzeczy on, Marcin Luter, wiarołomny mnich i samozwańczy doktor ustanowił siebie i swój autorytet. Papieże, doktorzy i święci ojcowie zostali pozbawieni wszelkiej wartości; słowo Marcina Lutra przewyższało je wszystkie- ironizował wówczas teolog.
pch24.pl