Jak czytamy na RMF24.pl, powołujące się na gazetę “Aftonbladet” w Szwecji, na lotnisku, dokonano zatrzymania 20-latka, który wniósł na lotnisko ładunek wybuchowy.
Podczas odprawy na lotnisku w Göteborgu urządzenie kontrolne zasygnalizowało niebezpieczny przedmiot u jednego z pasażerów. 20-latek został natychmiast zatrzymany i przewieziony na przesłuchanie.
Szwedzkie źródło wskazuje, że młody mężczyzna miał mieć na sobie kilka pakunków ładunku TATP, nazywanego “matką szatana”. Taki rodzaj materiału wybuchowego użyto w wielu zamachach w całej Europie – także w Paryżu i Brukseli.
Według gazety zatrzymany został obywatel Niemiec. Niestety nie mamy więcej informacji a rzecznik policji nie potwierdza doniesień prasowych.