Chińscy żołnierze odbywają swoje pierwsze ćwiczenia wojskowe w jedynej zagranicznej bazie w Rogu Afryki, w Dżibuti. Państwo jest położone we wschodniej Afryce, nad Zatoką Adeńską i cieśniną Bab al-Mandab. Ma strategicznie ważne położenie przy południowym wejściu do Morza Czerwonego na trasie do Kanału Sueskiego.
Mniej niż dwa miesiące po oficjalnej inauguracji bazy morskiej wojskową za granicą w Dżibuti, Marynarka Wojenna Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej w piątek przystąpiła do trenowania swoich podkomendnych w strzelaniu w nowych warunkach, doniosły w poniedziałek chińskie media.
To pierwszy raz, gdy nasi żołnierze stacjonujący w Dżibuti opuścili obóz, aby przeprowadzić szkolenie bojowe – powiedział dziennikarzom South China Morning Post dowódca bazy Liang Yang.
W ćwiczeniach udział wzięło kilkuset żołnierzy uzbrojonych w pistolety, karabiny i karabiny maszynowe oraz dziesiątki pojazdów opancerzonych. Chiny w ciągu roku zbudowały swój pierwszy zagraniczny obiekt wojskowy, który kraj planuje wykorzystać do zabezpieczenia swoich okrętów biorących udział w misjach pokojowych w rejonie wybrzeży Jemenu i Somalii. Kontyngent ok. 10 tys. żołnierzy ma pozostać w kraju do 2026 r.. Kiedy gospodarka Chin rozwinie się, Pekin chce wykorzystać swoją obecności w Afryce do nawiązania bliższych kontaktów z narodami na kontynencie, które mogłyby pomóc w uzyskaniu dostępu do zasobów naturalnych i zapewnieniu nowych rynków.
Poza Chinami, również Japonia utrzymuje niewielki kontyngent w bazie w Dżibuti od 2011 r. Tradycyjnie, od lat stacjonują tam też Francuzi, a także siły amerykańskie.
解放军在吉布提首次实战化训练 三天后日本演练
编者按:就在日本首次在吉布提实施武装撤侨演练的前三天,当地时间22日上午,中国驻https://t.co/TP8KbVcrUU pic.twitter.com/Nhu7xvMgzP— 中文焦点新闻 (@cnfocus) 24 września 2017