Zastrzelony w Niemczech Żubr wywołał oburzenie światowych organizacji ekologicznych

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

/ fot. Wikipedia Commons

Żubr zastrzelony w Niemczech stał się bohaterem mediów. Zainteresowały się nim także organizacje międzynarodowe, takie jak WWF (World Wildlife Fund), które teraz chcą ukazania lokalnych władz za decyzję o odstrzale zwierzęcia.

 

Ekolodzy podkreślają, że był to pierwszy dziki żubr jaki pojawił się w Niemczech od 250 lat. Teraz WWF przygotowuje pozew przeciwko lokalnym władzom. Organizacja zapowiada proces i wniosek o surowe ukaranie za pochopną ich zdaniem decyzję o szybkim odstrzale osobnika.

Jak argumentują władze miasta Lebus położonego tuż przy polskiej granicy, w okolicy nie było żadnego weterynarza zdolnego do uśpienia zwierzęcia, dlatego postanowiono go zabić by nie stwarzał zagrożenia dla ludzi. To jednak niewystarczające tłumaczenie. Żubry są bowiem pod ścisłą ochroną a ich odstrzał jest surowo zabroniony.

Sprawę opisują także brytyjskie media. Dziennik “The Independent” podkreśla jak unikatowym zwierzęciem są żubry. Media publikują także zdjęcie z odciętą głową zwierzęcia nie kryjąc przy tym oburzenia.

Żubr przeszedł najprawdopodobniej całą Polskę z terenów puszczy białowieskiej- naturalnego siedliska tego gatunku, by zostać szybko odstrzelonym po przekroczeniu granicy z Niemcami w powiecie słubickim (Zachodniopomorskie).

Według danych z 2013 roku, światowa liczebność gatunku wynosiła 5249 osobników, z czego 1623 przebywało w hodowlach zamkniętych, a 3626 żyło w wolnych i w półwolnych populacjach. Zgodnie z tymi statystykami, w Polsce żyło 1377 żubrów, czyli niespełna 1/3 światowej populacji.

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY