Internauci zauważyli, że na trójwymiarowych wizualizacjach kościołów i katedr na mapach Google brakuje krzyży. Korporacja tłumaczy, że zdjęcia z których powstają modele nie są wystarczająco szczegółowe, by wychwycić takie detale. Tłumaczenie to jest jednak wątpliwe, gdyż budynki odwzorowywane są z niezwykłą dbałością o każdy szczegół.
Wiele osób twierdzi, że jest to świadome działanie Google, które w ramach walki z chrześcijaństwem chce stworzyć alternatywną, świecką rzeczywistość. Firma jednak nie zgadza się z oskarżeniami twierdząć, że braki w wizerunkach kościołów są wynikiem ograniczonej działalności technologii stosowanej do tworzenia trójwymiarowych modeli. Internauci nie mogą jednak uwierzyć w tłumaczenie giganta twierdząc, że budynki odwzorowywane są bardzo szczegółowo.
Nie da się ukryć, że Google od dawna słynie z “postępowego” profilu swojej działalności, zarówno w kwestiach zewnętrznych jak i wewnętrznych. Podczas kampanii było głośno o tym, że Google manipuluje przy wyszukiwaniu konserwatywnych kandydatów na prezydenta USA. W kwestii zatrudnienia również firma realizuje pełny parytet płciowy i rasowy, mimo że zdecydowaną większość pracowników IT od zawsze stanowili mężczyźni. Pracownicy też skarżyli się na dyskryminacje osób z konserwatywnymi poglądami. Przez krytykę tej polityki zwolniony został natychmiastowo jeden z jej byłych już pracowników, który zamieścił w sieci manifest, w którym skrytykował lewacką politykę firmy.
W niemczech google już usuwa krzyże na zdjęciach. Poprawność polityczna? pic.twitter.com/2dD8m1aA3j
— Jan Wiśniewski (@janek_W1) 8 września 2017
Google Earth Removes Crosses From Church Towers https://t.co/39Acg73KPk pic.twitter.com/RS7vg3dwSv
— Roosh V Forum (@rooshvforum) 7 września 2017
Z polskich kościołów też znikają krzyże.
Google wymazuje krzyże z aplikacji Google Earth.
Na Kościele Mariackim w Krakowie w Google Earth nie ma krzyża wieńczącego kopułę kościoła. pic.twitter.com/2SqsvrVgbD— David Jordan (@DawidJordan) 9 września 2017