Działacze Fundacji Po-Prawo do Życia zorganizowali pikietę przed budynkiem Galerii Bałtckiej w Gdańsku. Reakcja ochroniarzy centrum handlowego była bardzo brutalna. Napadli oni na obrońców życia.
Działacze pro-life zapewniają, że zgłoszą sprawę do sądu. Napastnicy nie tylko bowiem dokonali fizycznej napaści, ale uniemożliwili również prowadzenie pro-lajferom legalnego zgromadzenia.
Gdy obok pikiety obrońców życia, pojawiły się grupki zwolenników aborcji, usiłujących zakłócić ich zgromadzenie. Policja tymczasem, mimo zgłoszeń, nie reagowała.
Jednak brutalnej napaści na pikietujących działaczy z Fundacji Pro-Prawo do Życia mieli dopuścić się pracownicy ochrony Galerii Bałtyckiej, z firmy Justus. Najpierw podpisali projekt feministycznej ustawy liberalizującej aborcję, a następnie niemal rzucili się na obrońców życia. Domagali się, by ci opuścili plac przed Galerią, usiłowali wyrywać im telefony komórkowe, by nie nagrywali żenującej „interwencji”.
Działacze Fundacji Pro-Prawo do życia pikietowali w spokojny sposób. Stali na placu, przed gdańskim centrum handlowym, z transparentami uświadamiającymi okrucieństwo zabijania nienarodzonych dzieci.
https://www.facebook.com/FundacjaPro/videos/10155784916853631/
pch24.pl