W warszawskiej Prokuraturze Okręgowej trwa śledztwo w sprawie firmy Horcus Investment Group S.A. będącej piramidą finansową. Tą kwestią zajmie się specjalny zespół prokuratorów, który właśnie został powołany.
Zarząd spółki podejrzany jest o wyłudzenie ponad 35 mln zł. Ofiarą oszustów padło ok. 700 osób. Firma od 2014 r. zajmowała się emisją obligacji. – Osoby wchodzące w skład zarządu tej spółki oraz osoby faktycznie kierujące jej działalnością wprowadzały obligatariuszy w błąd co do zamiaru wypłaty odsetek oraz wykupu obligacji. Podawały one także nieprawdziwe dane co do stanu majątkowego firmy oraz realizowanych przez nią inwestycji. W rzeczywistości spółka nie była właścicielem nieruchomości wskazywanych w prospektach emisyjnych, folderach reklamowych oraz na swojej stronie internetowej. Nie realizowała ona także wskazywanych przez siebie inwestycji, w tym tzw. Willi Biruta w Konstancinie – napisała w oświadczeniu Prokuratura Krajowa.
Zarzuty w tej sprawie usłyszał Robert B., członek rady nadzorczej spółki oraz jego matka Mirosława B., która zajmowała stanowisko prezesa zarządu Horcus Investment Group S.A. Śledczy podejrzewają Roberta B. o oszukanie 700 osób na łączną kwotę przeszło 35 mln zł oraz podanie nieprawdziwych danych przy emisji obligacji. Zarzucane mu są także mu także inne oszustwa na kwotę ok. miliona złotych, jak również o pranie brudnych pieniędzy.
Prokuratura powołała zespół do wszechstronnego wyjaśnienia tej sprawy. Taką decyzję podjął I Zastępca Prokuratora Krajowego Bogdan Święczkowski.