W nocy z niedzieli na poniedziałek doszło do zniszczenia samochodu należącego do Fundacji Pro – Prawo Do Życia. Pojazd został oblany czerwoną farbą.
Furgonetka stała przed Samodzielnym Szpitalem Klinicznym przy ul. Czerniakowskiej w Warszawie. W placówce tej dokonywane są bowiem zabiegi przerywania ciąży.
Na samochodzie wisiały plandeki ze zdjęciami dzieci, które straciły życie w wyniku aborcji. Znajdowały się tam także hasła, które sprzeciwiają się zabijaniu nienarodzonych.
To nie pierwszy przejaw działalności proaborcyjnych chuliganów. Wcześniej wspomniane plakaty zostały pocięte. W ostatnich miesiącach w różnych częściach Polski dochodziło także do podobnych zdarzeń, a nawet do fizycznej agresji wobec działaczy pro-life (m.in. w Rzeszowie).