Robert Winnicki broni motywów Wilna i Lwowa w polskich paszportach

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

/ fot. football24.ua

Poseł Robert Winnicki, lider Ruchu Narodowego, zwrócił się oficjalnie do szefów MSZ i MSWiA z pytaniem, czy mimo nacisków Litwy i Ukrainy motywy Wilna i Lwowa znajdą się w nowej edycji polskich paszportów.

Nowy wygląd polskich paszportów związany jest z 100. rocznicą odzyskania przez Rzeczpospolitą niepodległości, która upływa w przyszłym roku. Mają się w nich znaleźć motywy związane z Ziemiami Wschodnimi. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przewidziało, że jednym z nich będzie kaplica na Cmentarzu Obrońców Lwowa. Z kolei Ostra Brama w Wilnie jest jedną z propozycji, na którą można głosować w internetowym plebiscycie zorganizowanym przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Na motyw Ostrej Bramy w polskich paszportach można głosować pod linkiem:

http://zaprojektujpaszport.gov.pl/portfolio_page/motyw10/

Plany polskich władz skrytykował szef dyplomacji Republiki Litewskiej, która weszła w posiadanie polskiego Wilna w wyniku paktu Ribbentrop-Mołotow i agresji ZSRR na Polskę 17 września 1939. Jak powiedział Linas Linkievičius, stojący na czele dyplomacji tego państwa, „wizerunek Ostrej Bramy nie powinien znaleźć się na polskich paszportach”. W komunikacie MSZ Republiki Litewskiej czytamy z kolei:

Ostra Brama i obraz Najświętszej Maryi Panny wewnątrz niej znajdują się na terytorium Litwy i ich wizerunki nie powinny znajdować się na oficjalnych dokumentach innego państwa. Głosi oświadczenie.

Z kolei 1 sierpnia do resortu spraw zagranicznych Litwy został wezwany zastępca ambasadora RP Grzegorz Poznański.

Natomiast według Mykoły Jarmoluka, zastępcy ambasadora Ukrainy w Polsce, umieszczenie kaplicy z Cmentarza Orląt Lwowskich „godzi w dobro naszych relacji”.

Ukraina, tak jak i Republika Litewska, również jest terytorialnym beneficjentem agresji ZSRR na Polskę z 17 września 1939 roku. W wyniku tego pogwałcenia prawa międzynarodowego Lwów stał się po raz pierwszy w historii miastem ukraińskim i takim pozostaje do dziś.

Ideę przypominania o polskości Wilna i Lwowa krytykują środowiska antykresowe i giredoryciowskie, w tym m.in. Jerzy Haszczyński i Paweł Kowal na łamach „Rzeczypospolitej”.

Biorąc pod uwagę presję wywieraną przez Ukrainę i Litwę, a także nacisk ze strony litewskich i ukraińskich lobbystów politycznych w Polsce, z interpelacją w tej sprawie zwrócił się do szefów Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Robert Winnicki. Media Narodowe dotarły do treści interpelacji:

Szanowny Panie Ministrze,

na stulecie odzyskania Niepodległości w roku 2018 Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przygotowuje nowy format paszportu, na stronach którego znaleźć się mają między innymi wizerunek kaplicy Cmentarza Obrońców Lwowa oraz Ostrej Bramy w Wilnie. W wyniku paktu Ribbentrop-Mołotow, sowieckiej agresji na Polskę oraz porozumień jałtańskich Lwów i Wilno znalazły się w granicach ZSRS a następnie państw: ukraińskiego i litewskiego, w związku z czym przypominanie o polskim dziedzictwie w tych ośrodkach budzi sprzeciw Republiki Litewskiej i Ukrainy. N

Niemniej wygląd paszportów obywateli RP leży w wyłącznej kompetencji władz Rzeczypospolitej Polskiej. W związku z tym proszę o odpowiedź na pytanie:

Czy wizerunki kaplicy z Cmentarza Obrońców Lwowa oraz Ostrej Bramy w Wilnie znajdą się w polskich paszportach? Z poważaniem, Robert Winnicki, Poseł na Sejm RP.

Z poważaniem,

Robert Winnicki,

Poseł na Sejm RP

MediaNarodowe.com / historia.org.pl / 15min.lt / dorzeczy.pl

 

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY