Posłowie PiS zastanawiają się nad zmianą ustawy, powołującej komisję weryfikacyjną. Nowe przepisy miałyby zmusić Hannę Gronkiewicz-Waltz do złożenia wyjaśnień w sprawie afery reprywatyzacyjnej w Warszawie. Niewykluczone, że prezydent stolicy zostanie doprowadzona na komisję przez policję. Zdania na temat planowanych zmian już dziś budzą wiele kontrowersji.
Jeśli Hanna Gronkiewicz-Waltz ignoruje komisję i nie dotykają jej grzywny, które na nią nakładamy, to być może należy poważnie rozważyć taką zmianę ustawy o komisji. […] Zwykły Kowalski nie mógłby sobie pozwolić na to, aby tak lekceważyć państwo i stać ponad prawem. Kto, jak nie ona, ma największą wiedzę o tym, co działo się ze stołecznymi działkami w ostatnich latach! – mówi Sebastian Kaleta w rozmowie z “Super Expressem”.
Odmienne zdanie w tej sprawie prezentuje poseł PO, klubowy kolega prezydent Warszawy – Robert Kropiwnicki: To nie mieściłoby się w żadnym standardzie państwa prawa. To byłaby już dyktatura! – czytamy w “Super Expressie”.