Za miesiąc, 31 sierpnia Komisja ds. wolności obywatelskich, sprawiedliwości i spraw wewnętrznych Parlamentu Europejskiego ma debatować z Fransem Timmermansem. Tematem rozmów będzie praworządność w Polsce.
Debata ma dotyczyć w głównej mierze aspektu rzekomych prześladowań. Dyskryminacji ze względu na płeć z powodu wprowadzenia odmiennego wieku wcześniejszego przejścia na emeryturę. Dla kobiet (60 lat) i mężczyzn (65 lat) sprawujących urząd sędziowski. Twierdzi Komisja.
Wiceszef Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy, minister Paweł Mucha komentuje całą sytuację.
Jeżeli chodzi o kwestie związane z ustrojem sądów powszechnych, UE nie ma kompetencji w tym zakresie, żeby prowadzić jakieś ustalenia wiodące co do tego, jaki będzie kształt prawodawstwa wewnętrznego. Te przepisy, które dotyczą ustroju sądów powszechnych, nie podlegają kwestii sfery działania UE. My mamy tutaj zarówno regulacje na poziomie konstytucyjnym. Pewne rzeczy są przesądzone, wynikają z rozdziału konstytucji odnoszącego się do sądów i trybunałów, i mamy także pewne rozwiązania, które są na poziomie ustaw krajowych.
Do sytuacji odniosło się również Prawo i Sprawiedliwość. PiS oskarża UE o organizowanie orwellowskiego spektaklu. Posłowie przekonują Komisję, że w Polsce nie ma problemów z praworządnością.