Komisja weryfikacyjna ds. warszawskiej reprywatyzacji nałożyła na prezydent stolicy, Hannę Gronkiewicz-Waltz łączną karę 6 tys. złotych grzywny. Sankcja związana jest z niestawieniem się przed na komisją na rozprawach dotyczących dwóch nieruchomości zlokalizowanych przy ul. Twardej.
Za nieusprawiedliwione niestawiennictwo Komisja ukarała Prezydent m.st. Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz grzywną w wysokości 3 tys. zł.
— KomisjaWeryfikacyjna (@KW_GOV_PL) 29 czerwca 2017
Komisja nałożyła na Prezydent m.st. Warszawy kolejną grzywnę w wysokości 3 tys. zł za niestawiennictwo również na drugiej rozprawie.
— KomisjaWeryfikacyjna (@KW_GOV_PL) 29 czerwca 2017
Komisja, której przewodniczy wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, nałożyła na Hannę Gronkiewicz-Walt dwie kary grzywny po 3 tysiące złotych. Za ukaraniem prezydent Warszawy było pięciu członków komisji z PiS (Patryk Jaki, Łukasz Kondratko, Jan Mosiński, Paweł Lisiecki i Sebastian Kaleta). Karze sprzeciwił się Robert Kropiwnicki, poseł PO, zaś reprezentanci Kukiz’15 (Adam Zieliński), Nowoczesnej (Paweł Rabiej) oraz PSL (Bartłomiej Opaliński) wstrzymali się od głosu.
O ukaranie Gronkiewicz-Waltz wnioskował przewodniczący komisji, wspomniany Patryk Jaki. Polityk podkreślił, że prezydent stolicy otrzymała wezwanie do osobistego stawienia się przed komisją podczas rozprawy dotyczącej nieruchomości przy ul. Twardej 8 i 10 i nie zrobiła tego. Decyzja mogła być więc tylko jedna.
Do kary odniosła się sama zainteresowania, która zapowiedziała odwołanie.
Prezydent m.st. W-wy nie jest w postępowaniu stroną, a organem. Czekam na orzeczenie NSA. Złożę odwołanie od decyzji #KomisjaWeryfikacyjna.
— Hanna Gronkiewicz (@hannagw) 29 czerwca 2017