W wywiadzie udzielonym dla “Rzeczpospolitej”, premier Nauki i Szkolnictwa Wyższego, przedstawił swoje oponie na kilka nośnych kwestii polityczno-społecznych.
Na początek zdementował pogłoski o rzekomych, donośnych, zmianach w rządzie. Jarosław Gowin zdecydowanie przyznał, że Mateusz Morawiecki nie zastąpi Beaty Szydło na stanowisku premiera, natomiast drobne roszady w rządzie są realne. Jednak, jak twierdzi minister, nie zdestabilizują one rządu i pozycji Szydło.
Minister Gowin podtrzymuje stanowisko rządu. Twierdzi, że jeśli instytucje unijne będą nadal szantażować i wywierać nacisk na Polskę, wtedy należy “odwołać się do głosu narodu”. Polityk przyznaje jednak bez wątpienia, że jest przeciwnikiem systemu relokacji, czyli narzucania Polsce kwot imigrantów, chociażby z punktu bezpieczeństwa kraju.
Choć do wyborów prezydenckich jeszcze niespełna trzy lata, to ewentualny start Donalda Tuska wciąż jest aktualny. Jarosław Gowin uważa, że Tusk zdecyduje się na start i będzie bardzo trudnym przeciwnikiem dla swoich kontrkandydatów.
Donalda Tuska uważam za groźnego przeciwnika. To człowiek wybitnie inteligentny, bardzo zdeterminowany, mający silne poparcie mediów krajowych i zagranicznych. Niewątpliwie będzie też miał poparcie eurokratów, a być i niektórych stolic europejskich – powiedział Gowin w wywiadzie dla “Rzeczpospolitej”.