Areszt dla Kyuri A., który przez 2 lata miał walczyć w szeregach Państwa Islamskiego w Syrii, stołeczny sąd uzasadnia obawą bezprawnego utrudniania przez niego postępowania w fazie, gdy trzeba weryfikować uzyskane dowody oraz ustalać inne osoby związane z procederem.
Obywatel Rosji narodowości czeczeńskiej Kyuri A., mający status uchodźcy w Polsce, jest podejrzany o służbę w zakazanej przez prawo międzynarodowe wojskowej służbie najemnej na Bliskim Wschodzie – za co grozi do 8 lat więzienia. Został on zatrzymany przez ABW 24 marca. Według Agencji przez dwa lata miał on walczyć w szeregach ISIS – podał rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Woli aresztował A. na trzy miesiące w poniedziałek – poinformowała w piątek PAP sędzia Ewa Leszczyńska-Furtak, rzeczniczka ds. karnych Sądu Okręgowego w Warszawie. Według niej, sąd wskazał, że „zebrane dowody uprawdopodabniają sprawstwo podejrzanego w zakresie obu zarzucanych jemu czynów”.
„Potrzebę izolacji podejrzanego sąd motywował grożącą mu surową karą (każdy z czynów zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 8) oraz obawą bezprawnego utrudniania postępowania przygotowawczego w jego wstępnej fazie, gdy zachodzi potrzeba weryfikacji uzyskanych dowodów oraz ustalenia innych osób związanych z objętym zarzutem procederem” – zaznaczyła rzeczniczka.
„Postępowanie zostało wszczęte po tym, jak ABW uzyskała informacje dotyczące podejrzenia przyjęcia przez obywatela Federacji Rosyjskiej narodowości czeczeńskiej, posiadającego status uchodźcy w Polsce, obowiązków w zakazanej przez prawo międzynarodowe wojskowej służbie najemnej w jednym z krajów Bliskiego Wschodu” – podał w piątek dział prasowy Prokuratury Krajowej.
Na wniosek ABW, złożony według ustawy z 2016 r. o działaniach antyterrorystycznych, prokurator polecił zatrzymanie Czeczena i przeszukanie zajmowanych przez niego pomieszczeń. Po doprowadzeniu go do mazowieckiego wydziału zamiejscowego departamentu Prokuratury Krajowej ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji, prokurator ogłosił mu zarzuty.
Zgodnie z nimi, kto przyjmuje obowiązki w zakazanej przez prawo międzynarodowe wojskowej służbie najemnej, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Innym zarzut dotyczy nielegalnego posiadania broni palnej – zagrożonego taką samą karą.
Żaryn powiedział PAP, że śledztwo prowadzi Departament Postępowań Karnych ABW. Jak ujawnił, z materiału dowodowego zebranego przez ABW wynika, iż uchodźca „podjął obowiązki w zakazanej przez prawo międzynarodowej służbie najemnej”. „Przez dwa lata miał walczyć w szeregach Państwa Islamskiego w Syrii” – poinformował. Zaznaczył, że w tym celu uchodźca przekroczył nielegalnie granice Polski. Śledztwo na wniosek ABW zostało wszczęte w trybie nowej ustawy o działaniach antyterrorystycznych – podkreślił Żaryn.
W mediach społecznościowych już pojawiły się pierwsze komentarze.
Jak Czeczen walczący w latach 2013-2015 w ISIS dostał status uchodźcy?
.@MSWiA_GOV_PL— ONR (@1934ONR) 31 marca 2017
Czeczeni mieli być pozytywnym przykładem dobrze integrujących się w Polsce, pokojowych muzułmanów.
Fikcja. pic.twitter.com/VkPO3tU5DC
— Robert Winnicki (@RobertWinnicki) 31 marca 2017