Żona Adamowicza, tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska, pojawiła się w Brukseli. Podczas wizyty wysłuchała debaty na temat mowy nienawiści i spotkała się z szefem PE.
Magdalena Adamowicz do Brukseli pojechała wraz z córką Antoniną i bratem prezydenta, Piotrem. W czasie wizyty rodzina spotkała się m.in. z Antonio Tajanim, szefem Parlamentu Europejskiego, który postanowił pochwalić się wizytą Adamowiczów na Twitterze.
Najbliższa rodzina Pawła Adamowicza jest dzisiaj z nami, w samym sercu Europy – napisał na Twitterze Antonio Tajani – My Europejczycy nie możemy pozwolić na tak tragiczne w skutkach akty agresji i przemocy. Musimy być zjednoczeni i konsekwentni w walce przeciwko zamachom na fundamenty europejskiego społeczeństwa.
Magdalena Adamowicz niedawno przyznała, że politycy namawiają ją do start w wyborach europarlamentarnych. W rozmowie z Onetem uznała wówczas, że polityka jest brutalna i teraz nie czuje potrzeby jednoznacznej deklaracji.
Czytaj więcej: Biedroń zaprasza żonę Adamowicza na listę do PE
Wielu mnie namawia, żebym kontynuowała jego dzieło i zaangażowała się w politykę, żebym kandydowała do Parlamentu Europejskiego. Nie wiem, ale dziś nie czuję takiej siły. Polityka jest taka brutalna – mówiła żona tragicznie zmarłego polityka.
Paweł Adamowicz został zaatakowany nożem na scenie WOŚP. Do ataku doszło podczas finału 27 Wielkiej Orkiestry Wielkiej Pomocy. Pomimo 5-godzinnej operacji, prezydent Gdańsk zmarł.