Zamieszanie ws. ustawy o sędziach. Komisarz Rady Europy wydała opinię

Przedstawiciele Komisji Weneckiej są w Polsce, gdzie sprawdzają treść grudniowej ustawy o sędziach. Tymczasem inny organ Rady Europy wydał już opinię.

Tomasz Grodzki i opozycyjny obecnie Senat prowadzi własną politykę, która wchodzi w dziedzinę polityki zagranicznej. Przedstawiciele rządu są oczywiście zniesmaczeni takim zachowaniem. Opozycja chwaliła się, że do Polski przylecą przedstawiciele Komisji Weneckiej, a więc formalnie rzecz biorąc Europejskiej Komisji na rzecz Demokracji przez Prawo, która jest organem doradczym Rady Europy.

Przedstawiciele są w Polsce na zaproszenie Grodzkiego i Senatu. Strona rządowa odmówiła im spotkania. Komisja Wenecka sprawdza niby grudniową ustawę o sędziach, tzw. “ustawę kagańcową”. Ustawa zaostrza odpowiedzialność sędziów, zmienia również procedurę wyboru pierwszego prezesa Sądu Najwyższego. Oczywiście wzbudziła ona spore protesty ze strony totalnej opozycji, a paliwa do działania dodaje im fakt posiadania większości w Senacie.

ZOBACZ TAKŻE: Irańczycy zestrzelili ukraiński samolot? “To przypadek”. 176 ofiar

Cała ta wizyta Komisji Weneckiej wygląda jednak na farsę, ponieważ… inny organ tej samej Rady Europy wydał już opinię na temat ustawy. Chodzi tutaj o Komisarza Praw Człowieka Rady Europy. Funkcję tę pełni Dunja Mijatović. Ta bośniacka polityk domaga się odrzucenia ustawy kagańcowej. Jak można to zrozumieć, wygląda więc na to, że zamieszanie z Komisją Wenecką ma tylko dodać prestiżu Tomaszowi Grodzkiemu, a także odciągnąć uwagę od zarzutów o korupcję, które kierowane są w jego stronę.