Wbrew oczekiwaniom zamek w Stobnicy powstaje bez większych przeszkód. Jeszcze w połowie sierpnia wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyk zahamował rozwój tego kompleksu. Ostatecznie nie unieważni on ówczesnej decyzji starosty obornickiego w sprawie powstania luksusowego hotelu na terenie objętym ochroną Natura 2000.
Wielkopolski wojewoda Łukasz Mikołajczyk 14. sierpnia przyhamował trwające prace budowlane luksusowego kompleksu hotelowego w Stobnicy. Latem wszczął on postępowanie administracyjne wobec decyzji starosty obornickiego, który wydał pozwolenie na budowę obiektu mieszkalnego i gospodarczego na terenie chronionym przez projekt Natura 2000.
Zobacz także: Brexit sprawi Brytyjczykom problemy emigracyjne?
Zamek powstający na terenie Puszczy Noteckiej, objętej ochroną naturalną stał się głośny w 2018 roku. Wówczas do sieci wyciekły pierwsze zdjęcia z placu budowy. Społeczność wyraziła swoje zniesmaczenie do tego stopnia, iż sprawą zainteresowały się służby CBA. Do tego czasu zatrzymano siedem podejrzanych osób zaangażowanych w ten projekt budowlany.
Tymczasem w poniedziałek zakończony został proces weryfikacji i szczegółowej analizy dokumentacji posiadanej przez prokuraturę okręgową. Pierwotnie przetwarzanie informacji miało zakończyć się 14. września, lecz poziom zaawansowania materiałów dowodowych opóźnił decyzję.
“Podczas analizy prowadzonej przez służby wojewody pod uwagę zostały wzięte takie okoliczności, jak: naczelna zasada trwałości decyzji administracyjnych, ugruntowane orzecznictwo sądów administracyjnych, nowelizacja prawa budowlanego, nieodwracalność skutków dla środowiska przyrodniczego u upływ czasu od wydania decyzji. Okoliczności te nie pozwalają na stwierdzenie nieważności i wstrzymanie decyzji starosty obornickiego” – powiedział Tomasz Stube z Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Natomiast służby administracyjne ustaliły, że dokumentacja nie pozwala na wykorzystywanie Kanału Kończak, który jest własnością państwową – “Starosta wydał decyzję, pomimo że inwestor nie przedłożył decyzji środowiskowej dla projektowanych parkingów i nie potwierdził prawa inwestora do dysponowania Kanałem Kończak na cele budowlane” – dodał.
Decyzja zostanie przekazana poznańskiej prokuraturze. Wszystkim stronom postępowania przysługuje prawo wniesienia odwołania do Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego.