Steve Bannon, nazywany architektem zwycięstwa Donalda Trumpa w wyborach w 2016 roku, został oskarżony o oszukiwanie zwolenników Trumpa w kampanii online o nazwie „Budujemy Mur” – poinformowała w czwartek agencja prasowa Reuters. Grozi mu 40 lat więzienia.
Jak poinformowała Agencja Prasowa Reuters 66-letni Bannon był jedną z czterech osób aresztowanych w czwartek i oskarżonych przez prokuratorów federalnych o popełnienie oszustwa elektronicznego i defraudację pieniędzy. Według źródła organów ścigania Bannon został aresztowany na pokładzie jachtu w Connecticut.
Bannon kieruje organizacją non-profit o nazwie Citizens of the American Public, która jak pokazują dokumenty rządowe, otrzymała ponad 4.4 miliona dolarów darowizny w 2018 roku.
Prokuratorzy oskarżyli podejrzanych o oszukanie setek tysięcy darczyńców w ramach 25-milionowej kampanii finansowania społecznościowego pod nazwą „Budujemy mur” – poinformował Departament Sprawiedliwości. Śledczy stwierdzili, że Bannon otrzymał ponad milion dolarów z tych pieniędzy za pośrednictwem niewymienionej z nazwy organizacji non-profit. Według informacji Reutersa, ponad 330 000 zwolenników przekazało darowizny na rzecz prywatnych funduszy i spekulantów, w celu zbudowania muru granicznego.
Bannon jest kolejnym byłym współpracownikiem Trumpa, któremu postawiono zarzuty kryminalne. Lista obejmuje również byłego przewodniczącego kampanii Paula Manaforta, wieloletniego przyjaciela i doradcę Rogera Stone’a, byłego doradcę ds. bezpieczeństwa narodowego Michaela Flynna i byłego wiceprzewodniczącego kampanii, Ricka Gatesa. Trump w zeszłym miesiącu złagodził wyrok więzienia Stone’a, wykorzystując prawo łaski.
Trump odcina się od sprawy
Prezydent poinformował dziennikarzy w Białym Domu, że czuje się „bardzo źle” w związku z oskarżeniami ciążącymi na Bannonoe, ale starał się zdystansować zarówno od byłego doradcy jak i od całej sprawy. „Myślę, że to smutne wydarzenie” – powiedział Trump. „Nie miałem z nim do czynienia od lat, dosłownie lat.”
„Nie wiem nic o tym projekcie, kiedy o nim przeczytałem, nie spodobał mi się. Powiedziałem: To jest dla rządu, to nie jest dla osób prywatnych” – przekazał dziennikarzom Trump. Republikański prezydent powiedział również, że nie znał trzech innych oskarżonych i nigdy ich nie spotkał.
źródło: Reuters/kresy.pl
Zobacz także: Sprzedaż detaliczna w lipcu. Najnowsze dane napawają optymizmem