Kandydat Koalicji Obywatelskiej musi dokonać wielkiej mobilizacji, aby w drugiej turze zwyciężyć z Andrzejem Dudą. Do tego celu nie wystarczy jednak stały elektorat. Trzaskowski zabiega więc o poparcie wyborców Konfederacji.
Podczas wczorajszego wieczoru wyborczego prezydent Warszawy zwrócił się m.in. do kandydata Konfederacji. – Dziękuję Krzysztofowi Bosakowi i jego wyborcom. Jeśli chodzi o wolność gospodarczą, mamy w większości takie same poglądy – mówił polityk KO.
Post ten wywołał kpiny, zarówno po lewicowej, jak i prawicowej stronie sceny politycznej. Z jednej strony, padają zarzuty o ,,umizgiwanie się do faszystów“. Z kolei Robert Winnicki, poseł z ramienia Konfederacji pochlebstwa ze strony PO i PiS określił jako ,,produkt o wyjątkowo krótkiej przydatności do spożycia. A i tak, nawet na świeżo – niestrawny“. (https://dorzeczy.pl/kraj/145201/trzaskowski-walczy-o-glosy-bosaka-rozbrajajacy-komentarz-ziemkiewicza.html)
Sytuację humorystycznie skomentował Rafał Ziemkiewicz.
Czy starania obydwu kandydatów ,,z układu” o pozyskanie elektoratu Krzysztofa Bosaka odniosą skutek? Czas pokaże.
Źródło: Do Rzeczy