Prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że będzie się domagał oficjalnego śledztwa dotyczącego interwencji FBI w jego kampanię wyborczą w 2016 r.
Prezydent zapowiedział na Twitterze, że poleci zbadanie całej sprawy Departamentowi Sprawiedliwości. Śledztwo ma wyjaśnić, czy FBI interweniowało w jego kampanię oraz jaki miał w tym udział ówczesny prezydent Barack Obama. O sprawie prezydent poinformował niedzielnym wieczorem za pomocą Twittera.
“Niniejszym żądam i uczynię to oficjalnie jutro, aby Departament Sprawiedliwości zbadał czy FBI/DOJ infiltrowało lub nadzorowało kampanię w celach politycznych – i czy jakiekolwiek tego rodzaju żądania lub wnioski nie były zgłaszane przez ludzi z administracji Obamy” – napisał prezydent na Twitterze.
I hereby demand, and will do so officially tomorrow, that the Department of Justice look into whether or not the FBI/DOJ infiltrated or surveilled the Trump Campaign for Political Purposes – and if any such demands or requests were made by people within the Obama Administration!
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 20 maja 2018
Przypomnijmy, że kilka dni temu Donald Trump podał na Twitterze informacje medialne, zgodnie z którymi jego kampania wyborcza w 2016 roku miała być inwigilowana przez służby.
“Wow, wszystko wskazuje na to, że FBI Obamy ‘szpiegowało kampanię Trumpa za pomocą podstawionego informatora’. Andrew McCarthy mówi: ‘najprawdopodobniej nie ma wątpliwości, że mieli przynajmniej jednego poufnego informatora w kampanii'” – napisał Trump na Twitterze. Prezydent stwierdził, że jeżeli te doniesienia okażą się prawdzie, to będzie to oznaczało większą aferę niż słynna Watergate.