Śmierć legendy boksu. Nie żyje Andrzej Gmitruk

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

/ rp.pl

Nie żyje Andrzej Gmitruk. Słynny trener boksu zmarł w swoim domu w wieku 67 lat. Nie potwierdziły się doniesienia o jego śmierci w pożarze.

Początkowo media informowały, że Gmitruk miał zginąć w pożarze mieszkania. Okazało się jednak, że spalił się jedynie stolik, a trener prawdopodobnie już wtedy nie żył. Cała sytuacja miała miejsce w nocy z poniedziałku na wtorek. Ok. godz. 4 do domu przyjechała wezwana straż pożarna i znalazła tam ciało Gmitruka.

Bruksela. Nożownik krzycząc “Allahu Akbar” dźgnął policjanta

Był on jedną z najwybitniejszych postaci w historii polskiego boksu. Na początku trenował juniorską reprezentację Polski, a potem przeniósł się do Legii Warszawa, z którą zdobył drużynowe mistrzostwo kraju. Był także asystentem trenera, a potem szkoleniowcem kadry seniorów. Jego podopieczni (m.in. Andrzej Gołota) zdobywali medale na olimpiadach w 1980 i 1988 r. Szkolił także kadrę Norwegii.

Po 1998 r. trenował pięściarzy zawodowych. Jego podopiecznymi byli m.in. Tomasz Adamek, Mateusz Masternak i Artur Szpilka.

W ostatnich wyborach samorządowych bez powodzenia ubiegał się o mandat radnego sejmiku województwa mazowieckiego z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.

 

 

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY