Posłanka Joanna Scheuring-Wielgus wystąpiła w “Newsweek Opinie”. W programie Renaty Kim żaliła się m.in. na reakcje przechodniów dotyczące jej osoby.
Z Dworca Centralnego przemaszerowałam w miejsce, w którym spalił się Piotr Szczęsny. Wiem, jaki to jest kawałek. I idąc w ciągu dnia, przechodząc tę trasę o godz. 10.00, usłyszałam, że jestem Żydówką, że mam wypier***, że je*** TVN, że jestem niemrą i że won z Polski – mówiła przedstawicielka Nowoczesnej.
Fajny poranek w stolicy z @RenataKim3 i @martalempart pic.twitter.com/fDEoXAD032
— J. Scheuring-Wielgus (@JoankaSW) 13 listopada 2018
Jak twierdzi posłanka te słowa wypowiadali “prawdziwi patrioci”. Scheuring-Wielgus opowiedziała także o uczestnikach Marszu Niepodległości. Według niej wszyscy, łącznie z rodzinami z dziećmi, wykrzykiwali skandaliczne hasła.
Wypowiedź posłanki odbiła się szerokim echem wśród użytkowników mediów społecznościowych. Twitterowicze pisali m.in. Pani Poseł Joanna Scheuring-Wielgus ma duże szanse na reelekcję – bo rozpoznawalność w społeczeństwie widzę duża.
Pani Poseł Joanna Scheuring-Wielgus ma duże szanse na reelekcję
– bo rozpoznawalność w społeczeństwie widzę duża.
Źródło https://t.co/sEMcZW8cqH pic.twitter.com/OGtZ7yBzyx— PikuśPOL 💯 🇵🇱 (@pikus_pol) 13 listopada 2018
Ciekawe jest to, że u tej Pani jest kompletny brak refleksji dlaczego wzbudza takie emocje – zauważali natomiast inni.