Rusza telefon zaufania dla obywateli zaniepokojonych deklaracją LGBT+

Deklarację LGBT+ w połowie lutego podpisał prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Na jej mocy samorząd może nakazać przeprowadzenie bardzo zwulgaryzowanej edukacji seksualnej.

Deklaracja oparta będzie na tzw. standardach WHO (Światowej Organizacji Zdrowia).

Według WHO dzieci w wieku 6-9 lat mają uczyć się na temat tabletek antykoncepcyjnych, globulek dopochwowych, plastrów, wkładek domacicznych, prezerwatyw, metody termicznej itp.

Młodsze mają słuchać na temat masturbacji.

Coraz bardziej oburzeni mieszkańcy Warszawy doprowadzili do powstania telefonu zaufania.

“Od kwietnia zostanie rozszerzona działalność telefonicznej linii interwencyjnej – Dziecięcego Telefonu Zaufania Rzecznika Praw Dziecka (800 12 12 12). Wszystkie osoby – uczniowie, rodzice, nauczyciele czy władze lokalne – uzyskają pomoc prawną i wyjaśnienia dotyczące treści, które mogą być nauczane w polskich szkołach” – informuje rzecznik praw dziecka.

W komunikacie czytamy, że “rozszerzenie działalności telefonu zaufania ma związek z licznymi sygnałami od zaniepokojonych obywateli. Trafiają one do Biura Rzecznika Praw Dziecka od czasu ogłoszenia przez prezydenta Warszawy deklaracji LGBT+”.

W ubiegłym tygodniu Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak skierował do prezydenta Trzaskowskiego pismo, w którym pytał o realizację zapisów deklaracji LGBT+.

Dodatkowo, dziś podczas konferencji prasowej Mikołaj Pawlak mówił, że w deklaracji niepokoi go potencjalne naruszenie konstytucji. 

W internecie od samego początku słychać wyraźny sprzeciw:

"Jako lekarze jesteśmy zobowiązani do sprzeciwu wobec autorytarnego wprowadzania groźnych dla zdrowia i życia dzieci programów. Domagamy się natychmiastowego anulowania Deklaracji LGBT+ i zaniechania prób wprowadzania podobnych 'eksperymentów' na dzieciach w przyszłości". https://t.co/KV7On8NXvX

— Monika Bilska (@MonikaaaBilska) March 11, 2019

.@trzaskowski_ wymuszając na szkołach realizację programu LGBT+ działa poza prawem. #RzecznikPrawDziecka wskazuje,że uprawnienia samorządu NIE DOTYCZĄ kwestii programowych. I dodaje,że rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi poglądami.https://t.co/y9UoTUvoaD

— Anna Maria Siarkowska #BabiesLivesMatter (@AnnaSiarkowska) March 11, 2019

Kościoły protestanckie apelują do prezydentów i burmistrzów miast.
-"Deklaracja LGBT+uderza w prawa rodziców i dobro dzieci na wiele sposobów;
to krzywdzenie dzieci i gwałt na rodzicach,totalitarna ingerencja państwa w mir domowy". https://t.co/nmVcEnWA6z

— Józef Nowacki (@JozefNowacki4) March 11, 2019

Zboczeńcy, którzy chcą edukować dzieci postrzegają cały świat przez pryzmat doznań seksualnych.

To jedyne, co maja do zaoferowania społeczeństwu.

Nie zdają sobie z tego sprawy, że są czynnikiem destrukcyjnym, a ich indywidualna przyjemność i hedonizm działa ze szkodą dla ogółu. pic.twitter.com/3PXQG51ysA

— Zuzanna Trela (@TrelaZuzanna) March 11, 2019

https://twitter.com/GodekKaja/status/1105012608506253313

niezalezna.pl / twitter.com