Rosyjski dziennikarz oskarżony i skazany za… cytowanie Orwella

Rosyjski dziennikarz został skazany za napisanie o oficerach tajnej policji FSB. Jednym z dowodów, których użyto przeciwko niemu było… cytowanie George’a Orwella.

Michał Romanow, reporter “Jakuckij Wiecziernyj” napisał serię artykułów, w których poruszył temat tajnych policjantów z FSB, bijących i torturujących podejrzanych o terroryzm. Artykuły dotyczyły w szczególności śledztwa na temat samobójczego zamachu na siedzibę FSB w Archangielsku w 2018 r.

Rosyjski dziennikarz opisywał w nich działania tajnej policji. Romanow twierdził, że policjanci bili, torturowali i straszyli podejrzanego o współudział w samobójczym zamachu. Reporter został za artykuły aresztowany.

Dziennikarz postawiony przed sądem został skazany na karę grzywny za “wprowadzenie do tekstu artykułu ukrytych treści wpływających na ludzką podświadomość”. Co ważne pierwszy raz rosyjski sąd zastosował nowy zapis kodeksu karnego.

Co miało działać na podświadomość czytelników? Sąd uważa, że są to zdania z powieści George’a Orwella “1984”: “To jest historia o tym, jak każdy może zostać zgnieciony przez rządową machinę. Jest to również opowieść o tym, jak Wielki Brat patrzy, czytając wszystkie komentarze na forach internetowych”.