Rocznica śmierci “Lalka”. W 1963 r. zginął ostatni polski partyzant

21 października 1963 r., w wyniku obławy SB i ZOMO, zginął ostatni polski partyzant antykomunistyczny. Dzisiaj wspominamy Józefa Franczaka ps. “Lalek”.

Józef Franczak ps. “Lalek” urodził się 17 marca lub 25 maja 1918 w Kozicach Górnych. W wieku 17 lat na ochotnika wstąpił do wojska. Bronił wschodnich granic Polski. Po 17 września 1939 r. wzięty do niewoli przez Sowietów. Po ucieczce zaangażował się w konspirację, najpierw w Związek Walki Zbrojnej, potem w AK. Po wkroczeniu komunistów siłą wcielony do Ludowego Wojska Polskiego, z którego zdezerterował widząc mordy komunistów na AK-owcach.

Początkowo chciał uciec na Zachód, ale ostatecznie wrócił na Lubelszczyznę i zaangażował się w partyzantkę antykomunistyczną. Działał w oddziałach podlegających dowództwu Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. W latach 1947-1953 brał udział w wielu walkach z komunistycznym okupantem. Wykonywali kary chłosty i wyroki śmierci na czerwonych mordercach oraz konfidentach, których donosy doprowadziły do rozbijania podziemia i cierpienia Polaków.

ZOBACZ TAKŻE: Obchody ku czci pomordowanych żołnierzy NSZ w Starym Grodkowie

W 1953 roku po nieudanej akcji zginął ostatni dowódca “Lalka”. Od tamtego momentu, przez ok. 10 lat, pozostawał w ukryciu. 21 października 1963 został otoczony. Nawet wtedy nie poddał się, nastąpiła strzelanina. W jej wyniku został śmiertelnie postrzelony, zmarł po kilku minutach. Komuniści oddzielili głowę od ciała. Ciało zostało zakopane potajemnie. Rodzina odnalazła ciało i pochowała godnie. Głowa została odnaleziona w 2015 r. Ostateczny i uroczysty pogrzeb odbył się 26 marca 2015 roku w Piaskach.