Premier Morawiecki kreśli plan rekonstrukcji rządu. Zbigniew Ziobro udziela”warunkowego” poparcia

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

Niedawno lider Zjednoczonej Prawicy prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zapowiedział jesienną rekonstrukcję rządu. Okazuje się jednak, iż zmiana nie będzie dotyczyła prezesa rady ministrów Mateusza Morawieckiego. Myśl Jarosława Kaczyńskiego w wywiadzie dla” Sieci” postanowił rozwinąć były doradca Donalda Tuska, a obecnie premier z ramienia Zjednoczonej Prawicy Mateusz Morawiecki. Okazuje się, iż plany kreślone przez prominentnego polityka PIS-u warunkowo aprobuje minister sprawiedliwości oraz prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Lider Solidarnej Polski przychyla się do pomysłów premiera.

Mateusz Morawiecki rozwinął wątek rekonstrukcji rządu, który w medialnym dyskursie pojawił się po zapowiedziach Jarosława Kaczyńskiego.

Morawiecki zapowiada, a Ziobro przytakuje

Mateusz Morawiecki w ogólnikowy sposób zarysował plan rekonstrukcji rządu:- Chodzi o zbudowanie takiej struktury, która będzie w stanie skutecznie odpowiedzieć na wszystkie wyzwania oraz konieczność wdrażania kolejnych refom. Dzisiaj widzimy wiele nieefektywności w samorządach jak również w ramach naszych struktur, nie ma co ukrywać- dodał.

Prezes Rady Ministrów wytłumaczył także cel powzięcia rzeczonej decyzji:-Jeśli mamy wiele ministerstw i agencji, to z jednej strony pojawia się szansa na specjalizację, ale z drugiej każdy się okopuje, dochodzi do przewlekania procedur, toczone są sztuczne dyskusje. Ale podkreślam, że pełny skład rządu po zmianach nie jest jeszcze przesądzony- stwierdził Morawiecki.

Polityk ujawnił, iż zmiany będą odnosiły się do resortu edukacji oraz infrastruktury. Kadrowe roszady służyć mają przede wszystkim większej wydajności w działaniach poszczególnych ministerstw .

Do podnoszonej kwestii odniósł się lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro:-Jeśli nowa struktura będzie służyła sprawniejszemu wprowadzaniu koniecznych reform, to jesteśmy gotowi, po uzgodnieniu szczegółów, warunkowo ją poprzeć. Jeśli miałby to być tylko zmiana dla zmiany, to trudno, abyśmy ją zaakceptowali, zwłaszcza gdyby w wyniku reformy powstały olbrzymie resorty-molochy, którymi trudno efektywnie zarządzać- poinformował Ziobro.

Gazeta.pl

Czytaj także: Trzech senatorów zarażonych COVID-19

Czytaj także: Leszek Miller nie weźmie udziału w zaprzysiężeniu Andrzeja Dudy

Czytaj także: Wzrasta abonament na telewizję

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY