Polacy wolą wyjść z Unii niż przyjmować uchodźców!

Takiego sondażu chyba nikt się nie spodziewał. Według wyników przeprowadzonej ankiety Polacy, którzy są obok Niemców najbardziej prounijni są gotowi jednak opuścić Unię jeżeli ich bezpieczeństwo miało być zagrożone. 56,5% jest gotowa do tego, aby nie brać kasy od Unii, jeżeli warunkiem miałoby być przyjęcie do Polski uchodźców, których Unia chce nam wcisnąc.

A na pytanie “Czy Polska powinna odmówić przyjęcia uchodźców z krajów muzułmańskich nawet gdyby z tego powodu wiązało się to z koniecznością opuszczenia Unii Europejskiej?” ponad połowa Polaków odpowiedziała twierdząco! Odpowiedzi “zdecydowanie tak” i “raczej tak” udzieliło w sumie 51,2% badanych. Tylko 37,5% odpowiedziało, że jednak powinniśmy ugiąć się pod żądaniami Unii skoro miałaby nas spotkać taka “kara”.

Oczywiście sondaż musiał być odpowiednio skomentowany przez portal Tomasza Lisa. Dziennikarz naTemat.pl Mateusz Marchwicki grzmi:
Strach przed uchodźcami jest tak wielki, że nawet unijne pieniądze nie byłyby w stanie przekonać Polaków do odruchu człowieczeństwa. W tej kwestii jest zwycięzca i przegrany. Tym pierwszym jest Prawo i Sprawiedliwość. Przegrane jest polskie społeczeństwo.

Jakub Bierzyński z Polityki, dla której został przeprowadzony sondaż, pyta już na początku swojego tekstu “Jak to się mogło stać?”. Sam tytuł tekstu już pokazuje, że wyniki sondażu musiały mocno walnąć po głowie redaktorów tego tygodnika: “Jak PiS zaraził pasożytami”. Lead nie jest gorszy do tytułu: Spełnia się najczarniejszy sen demokratów. Nie tylko notowania PiS-u są najwyższe w historii, ale upadają również gwarancje praworządności wynikające z członkostwa Polski w UE. Większość Polaków jest skłonna porzucić Unię bez żalu..

Lewicowo-liberalni dziennikarze nie chcą zrozumieć chyba jednego, że Polacy po prostu już zrozumieli jakie “korzyści” przynosi polityka multikulturalizmu. Jak coraz bardziej niebezpiecznie jest w krajach Europy Zachodniej. Jak już całe dzielnice stają się dzielnicami muzułmańskimi do których biały człowiek boi się wejść. Normą też stało się molestowanie seksualne. Ataki na tym tle narastają, czego przykładem był festiwal muzyki rockowej w Szwecji, którego organizator po serii takich ataków i brutalnym gwałcie na 15-latce zapowiedział, że to ostatnia edycja tego festiwalu.
Czy dziennikarze mediów lewicowo-liberalnych chcieliby widzieć takie sceny na Przystanku Woodstock skoro tak bardzo nie podoba im się, że Polacy nie chcą w Polsce żadnych narzucanych siłą imigrantów?

Przypomnijmy, że Szwecja jest w pierwszej dziesiątce krajów na świecie w niechlubnym rankingu ataków na tle seksualnym. Jest ona też bardzo otwarta na imigrantów i multikulturalizm.
Przypomnijmy też tym dziennikarzom, że we Francji nie został zniesiony przez prezydenta Macrona z jakiegoś niewyjaśnionego chyba dla tych dziennikarzy powodu, stan wyjątkowy. I to wszystko Polacy wiedzą doskonale i zachowując zdrowy rozsądek nie ulegają w tej kwestii presji środowisk lewicowo-liberalnych, które kosztem bezpieczeństwa Polaków gotowe są realizować jakieś multikulturalne utopie.